sm.sarata.pl - Spółdzielnia Przy Metrze; Zbigniew Sarata wraz z sąsiadami walczą z nierzetelnym rozliczeniem budowy, bezzasadnie wysokimi czynszami i odzyskanie własności

Przejdź do treści

Walne Zgromadzenie - część pierwsza

Spółdzielnia Przy Metrze; Zbigniew Sarata wraz z sąsiadami walczą z nierzetelnym rozliczeniem budowy, bezzasadnie wysokimi czynszami i odzyskanie własności
Opublikowane według Zbigniew Sarata w nowości · 20 Czerwiec 2015
Tags: WalneZgromadzenieobradyzebraniespółdzielniaabsolutorium

Niczego dobrego nie spodziewałem się po Walnym Zgromadzeniu, dzięki czemu sie nie zawiodłem. Początkowo na sali było około 150 osób. Pod koniec zostało mniej, niż 60. Mile zaskoczyli mnie sąsiedzi. Oprócz mnie z domków szeregowych przyszło chyba 5 osób. Obawiałem się, że będę jedyny.

Zaczęło się jak zwykle w takich przypadkach od autopromocji. Głos zabrał przewodniczący RN pan Marek Wojtalewicz. Po jakimś czasie przeszedł do rzeczy  zaproponował skład prezydium zebrania. Jego kandydaci zostali wybrani. Potem były próby zgłaszania wniosków formalnych, które nie były formalnymi, instruowania przez przewodniczącego zebrania jaki obowiązuje regulamin. Wybrane zostały dwie komisje i zatwierdzony został porządek obrad. Protestowałem, bo były zgłoszone propozycje zmian porządku obrad, ale przewodniczący ich nie odczytał. Wszytko odbyło się to szybciutko chyba nawet w mniej, niż dwie godziny.

Potem było sprawozdanie Rady Nadzorczej i sprawozdanie Zarządu. Ludzie mieli łzy w oczach, gdy prezes Grzegorz Janas opowiadał, że spółdzielnia nikogo nie zostawi samego w sporach z miastem. Dostał gromkie oklaski. W tych warunkach RN i Zarząd otrzymali absolutorium. Znalazłem się w znikomej mniejszości.

Dochodziła 18:00, do tej godziny była wynajęta sala. Z 21 punktów porządku obraz załatwionych było zaledwie 13. Członek RN
pan Henryk Klitenik zaproponował zakończenie zebrania bez rozpatrywania pozostałych punktów. Niewiele brakowało, aby jego wniosek przeszedł. Przegrał jednym głosem. Zaraz potem przewodniczący zebrania poddał pod głosowanie swój własny wniosek, żeby zakończyć obrady w dniu dzisiejszym i kontynuować Walne  Zgromadzenie 10 października. Ponieważ była już 18:20 wniosek przeszedł.

Może w końcu Walne zobowiąże Zarząd do załatwienia użytkowana wieczystego dla osiedla na którym stoi również mój segment? Nadzieja umiera ostatnia.



Bookmark and Share

0
recenzje
Wróć do spisu treści